Atarynka Marcelina

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Będzie wojna dziś
Zapach prochu w eterze
W słowa zbroisz się
By wystrzelić je we mnie
Lecz
I tak rozwalę Cię
I tak rozwalę Cię

Pierwszy poziom trwa
Jedziesz po mnie swym czołgiem
Ginę, ale mam
Jeszcze jedno życie
I wiem
I tak rozwalę Cię
I tak rozwalę Cię
I tak rozwalę Cię

Tak naprawdę
Wypadniesz z mojej gry
Z rewolwerem
Przy skroni nie chcę żyć
Jak naboje
Słowa wypluwasz z tych ust,
Które wcześniej
Muskały czule biust

Chcę zawiesić broń
Macham białą chusteczką
Nagle na niej krew
Wbijasz we mnie nóż lekko
Wiem
Nie chcę grać w tę grę
Nie chcę grać w tę grę

Nie rozumiesz, że
Od napięcia do spięcia
Krótka droga jest
Nie przeciągaj więc struny
Bo
Zabijemy się
Zabijamy się
Zabiłeś mnie

Tak naprawdę
Wypadniesz z mojej gry
Z rewolwerem
Przy skroni nie chcę żyć
Jak naboje
Słowa wypluwasz z tych ust,
Które wcześniej
Muskały czule biust




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim