Świąteczne prezenty Mania i Jacek Gałązka

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
E, A,E, B7
Szurum-burum wiatr w kominie coraz głosniej gada
Dziadek mróz otwiera oko, chłodem lasy mości
Idą święta, w każdym domu toczy się narada,
Jakie pod choinką będą przyjemności?
A, E, A, E, A, E, B7
Rower, narty, domek Barbie czy Batmana postać?
O co proszą dzieci, co ma przynieść Święty?
O czym marzysz Kotku, co byś chciała dostać,
Jakie masz do Mikołaja prośby o prezenty?
E, A,E, B7
Mam już tato w skrzyni chyba cały tysiąc lalek
Rower, gry, komputer, narty i konsolę,
Fajnie nowe mieć zabawki, ciuchy, książki, ale
Powiem Ci tatusiu co naprawdę wolę….

A, E, A, B7
Kilometr uśmiechu, tysiąc kilo przytulania,
Dużą torbę szczerych rozmów, kartonik uwagi,
Dużo cierpliwości i zainteresowania,
Wielkie pudło wspólnych zabaw, kłębuszek odwagi,
Dobrego humoru zapas całoroczny,
Pudełeczko mądrych uwag, troszkę wrażliwości,
Kontener muzyki i piosenek skocznych
H7, E
Czyli mówiąc w skrócie – wielki wór miłości.

W takim razie obiecuję nie czekać do Gwiazdki
Pod choinką wylądują zwyczajne prezenty
A od dzisiaj jak najczęściej będę Ci przynosił
Przeogromny wór miłości, choć nie jestem Święty

Choć nie jesteś święty, nie jeździsz saniami,
nie wchodzisz przez komin, to mnie się wydaje,
powiem Ci Tatusiu cicho, między nami,
Że ty jesteś najprawdziwszym Świętym Mikołajem!




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim

Most popular songs Mania i Jacek Gałązka