Ubóstwo miłości Małżeństwo z Rozsądku
Lyrics
-
1 rating
sł.: Bolesław Leśmian, m.: Adam Kalus
Samotnym został i pustka do koła
I na cóż czekam czy na snów przeloty
Co znoszą wieńce dla zmarłej tęsknoty
Czy na nowego zjawienie anioła
I czemuż rękę przykładam do czoła
Wieczór różowe rozpina namioty
Zadzwonił strumień purpurowo-złoty
I kogóż serce roztęsknione woła
Odeszła w niebios tajemnicze strony
Za chmur przepaści i za mgieł przesłony
I pustka wieje nad przestworem łąki
Lecz wiem że kwitną nieśmiertelne kwiaty
Że są gdzieś ciche i czarowne światy
Wiem.:.. poza wrotami tej naszej rozłąki
Samotnym został i pustka do koła
I na cóż czekam czy na snów przeloty
Co znoszą wieńce dla zmarłej tęsknoty
Czy na nowego zjawienie anioła
I czemuż rękę przykładam do czoła
Wieczór różowe rozpina namioty
Zadzwonił strumień purpurowo-złoty
I kogóż serce roztęsknione woła
Odeszła w niebios tajemnicze strony
Za chmur przepaści i za mgieł przesłony
I pustka wieje nad przestworem łąki
Lecz wiem że kwitną nieśmiertelne kwiaty
Że są gdzieś ciche i czarowne światy
Wiem.:.. poza wrotami tej naszej rozłąki
contributions:
Most popular songs Małżeństwo z Rozsądku
- 11 Ubóstwo miłości
- 12 Taniec
- 13 Tak mało wciąż sobie znany
- 14 Skończoność
- 15 Po tylu latach
- 16 Moje miasto
- 17 Między mną a tobą
- 18 Latawce Victorii
- 19 Kołysanka
- 20 Jaka jesteś po latach