0
0

Modlitwa jesienna Małżeństwo z Rozsądku

Lyrics and guitar chords

  • Guitar chords Merrylegs
    1 rating
Przez szyC#mby twych okien zapatrzonych w stawG#my  
PrzychodC#mzi jesien cicho, sennie i srebrzyśG#mcie,
RozrzucaF#m strzepy złota miedzy zeschłe trawy, C#m   
Gdy modlęB sie o ciebie do żółknącychA liści.

Blada mgła jesienna snuje sie przez wrzosy
I pieśń o barwnej ciszy w sercu wciąż mi dzwoni,
Płynie wiatr alejami, rozwiewa twe włosy,
Jakby chciał sBie na pamięć nauczyć ichG# woni.

Ostatnie już w tym roku kwiaty mrą pod płotem,
Stary żuraw studzienny skrzypi gdzieś w oddali,
Jakieo burze błekitne i czarne i złote
Przepływają Bw twych oczach nie znane mi wcale.G#    


Rate this interpretation
Rating of readers: Good 1 vote
contributions:
Merrylegs
Merrylegs
anonim