Lipiec ze mną Małgorzata Ostrowska

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 rating
Niech bawi się wiatr w niepotrzebnej sukience
Chcę Ciebie do dna, uwierz mi nie chcę nic więcej

Niech zerwie się wiatr nagi i złoto-zielony
Zapomnij się raz ciepłym deszczem szalony

Chcę gnać, chcę brać
Z tego, co nie chcesz dać czerpać totalnie
Chcę żyć, chcę być snem tworzonym tak
Nieracjonalnie

Zanurzyć się raz , nie jest ważne nic więcej
Patrz, sięgam do gwiazd gdy mnie weźmiesz na ręce

Tak zagubić się, zrobić przerwę w podróży
Bo kusi ten sen choć nic dobrego nie wróży

Chcę gnać, chcę brać
Z tego, co nie chcesz dać czerpać totalnie
Chcę żyć, chcę być snem tworzonym tak
Nieracjonalnie




Rate this interpretation
Rating of readers: Weak 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim