Przyszłam tu
Ty w pustce ścian żyłeś sam
Z tego snu
Odłamków garść dzisiaj mam
Dwoje nas
Lepiło swój szklany dom
A teraz odejść chcesz stąd
Na nowy ląd

Kto z tego więcej miał
Co dawał, a co brał
Już dzisiaj w końcu wiem
Dwie nasze racje są
A życie jakoś szło
Aż pogmatwało się

Co nowe jutro da?
Gdzie będziesz ty, gdzie ja?
Gdzie dobro, a gdzie zło?
Kto z tego więcej miał?
Kto z tego więcej miał?
No, kto?

Jesteś tu
Wróciłeś, więc zamknij drzwi
Ciszej mów
Ja przecież wiem, że to ty
Żyje dom
Otacza nas ciepła krąg
I splata się dwoje rąk
Na dalszy ciąg

Kto więcej będzie miał?
Kto z siebie wszystko dał?
Kto wygra, a kto nie?
Znów zegar mierzy czas
Znów życie niesie nas
A los układa się

Co nowe jutro da?
Czy będziesz tam gdzie ja
W płynącym ciągu dni?
Kto więcej będzie miał?
Kto więcej będzie miał?
To my!

La la la la la la la
La la la la la la la
La la la la la laj
La la la la la la
La la la la la la
La la la la la laj

Co nowe jutro da?
Czy będziesz tam gdzie ja
W płynącym ciągu dni?
Kto więcej będzie miał?
Kto więcej będzie miał?
To my!

Kto więcej będzie miał?
Kto więcej będzie miał?
To my!