Dookoła kipi lato Małgorzata Krzysica

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 rating
Odpłynęły kalosze
Odfrunęły jesionki
W szafach drzemią bambosze
Inne teraz są dzionki
Aspiryny nie trzeba
Ani malin na poty
Serce śpiewa, a z nieba
Strumień leje się złoty

Dookoła kipi lato
Na cały regulator
Od rana do wieczora
Jest tylko letnia pora
I słona morska fala
I śpiew płynący z dala
I wietrzyk dla ochłody
I lody, lody, lody!

Są chłopcy i dziewczęta
Na wszystkich dróg zakrętach
Na plażach śniade tłumy
Zielone w lasach szumy
Upalne, krótkie noce
Jarzyny i owoce
Po prostu lato, lato
Na cały regulator!

Znów powrócą jesienią
Ciepłe szale, latarki
Znów z motyli się zmienią
Wszystkie panny w poczwarki
Znów powrócą kalosze
Znów się z zimna skulimy
Lecz nie martwcie się, proszę
Bo daleko do zimy

Dookoła kipi lato
Na cały regulator
Od rana do wieczora
Jest tylko letnia pora
Jest słona morska fala
I śpiew płynący z dala
I wietrzyk dla ochłody
I lody, lody, lody!

Dookoła kipi lato
Na cały regulator
Od rana do wieczora
Jest tylko letnia pora
Upalne, krótkie noce
Jarzyny i owoce
Po prostu lato, lato
Na cały regulator!




Rate this interpretation
Rating of readers: Terrible 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim