Beztrosko nam tu żyje się.
Spełnione sny itepe.
Jak jednorożce oba dwa,
tak Roszpunka i moi.
Kochały się, że proszę was.
Oświadczyn chyba przyszedł czas.
Pierścionka ją oślepi blask.
[Cacko]
Będzie słodyczka, daję wam słowo.
Jak już zostanie Panią Julkową.
[To była tylko próba, teraz z przepony]
Jak już zostanie Panią Julkową!
[A księżniczkom najlepiej oświadczać się w trakcie ich koronacji]

(Razem)
To jest to, żyli długo i przeszczęśliwie!
Właśnie tak od początku się miało stać.

(Maciej)
Cisza i spokój.
(Małgorzata)
Cały ten czas.
(Maciej)
Luksusy, nie ma co.
(Małgorzata)
I tylko co dzień obowiązków sto.
(Razem)
Za światłem do marzeń prowadzi nas los.
Znów nowe dni budzą się.
Coś się zaczyna i kończy się coś.
Żyli długo i przeszczęśliwie, tak czy nie?

(Małgorzata)
Drogę wybrałam, wybrałam swój los.
Lecz czy tam nadal iść chcę.
Jak to ma być czy mi to powie ktoś?
Żyli długo i przeszczęśliwie, tak czy nie?