Noszę tylko czarne ciuchy.
Mam w szafie tylko czarne ciuchy,
Fajne czarne ciuchy.
Noszę tylko czarne ciuchy,
Bez napisów bluzy.
Mam szafie tylko gładkie ciuchy,
Basic koszulki,
Jebać nadruki.

Dobrze wiem jak ubrać temat,
Charakter farbuje ciuchy.
Z dala od tęczy w sklepach,
Jebać cały pantone smutny.
Czarne kartki w czarne kratki,
Czarny tusz zostawia blizny,
Z czarnym mlekiem matki
Czarny humor, czarno-czarne filmy,
Zawsze czarna flaga, ale płynę pewnie,
Oreo topię w kawie dwie godziny po dwudziestej.
All black, nocna haka naprzeciwko przechodniów,
Kamuflaż w ciemnych bramach,
Ziomy pilnują dress code'u

Mam szafę pełną czarnych ciuchów,
Nocna haka naprzeciwko przechodniów.
Mam szafę pełną czarnych ciuchów,
Ziomy pilnują dress code'u.

Noszę tylko czarne ciuchy.
Mam w szafie tylko czarne ciuchy,
Fajne czarne ciuchy.
Noszę tylko czarne ciuchy,
Bez napisów bluzy.
Mam szafie tylko gładkie ciuchy,
Basic koszulki,
Jebać nadruki.

Czarny piątek, krach na mieście,
Cztery dychy w cieniu, mordo,
Sztywno, czarne ciuchy,
Parzy wszystko, Mordor.
Szanuję noc,
Więcej czerni już się nie da.
Nie chodzi tylko o kolor, to
Powód widzenia tego czego nie ma.
Stylówka na pogrzebowy kondukt,
Ale sztos bity mamy, nie stypa.
I pamiętaj mordo, nie sztywny kontur,
Bo jak sztywny kontur to beka z typa.
Nie mam pytań,
Czarne dziury, Małe Miasta,
Nie mówię szeptem, gdy mówię w czym jestem,
Kolor się zgadza.

Noszę tylko czarne ciuchy,
Bez napisów bluzy, basic koszulki.
Noszę tylko czarne ciuchy,
Czarne ciuchy, czarne ciuchy.
Noszę tylko czarne ciuchy,
Bez napisów bluzy, basic koszulki.
Mam w szafie tylko czarne ciuchy,
Czarne ciuchy, czarne ciuchy, suko.

Noszę tylko czarne ciuchy.
Mam w szafie tylko czarne ciuchy,
Fajne czarne ciuchy.
Noszę tylko czarne ciuchy,
Bez napisów bluzy.
Mam szafie tylko gładkie ciuchy,
Basic koszulki,
Jebać nadruki.