Świat To Za Mało (Rufuz ft. Ero) Małach
Lyrics
Małach, Rufuz, uuu, pof.
[Małach]
Musi się kręcić, dookoła świata,
z ręki do ręki, za dzięgi ta płyta lata,
ile to czasu i pracy to wie nie każdy,
świat to za mało daj ponieść się wyobraźni.
Zaciskam pieści, mam dobre wieści,
będziemy wciąż pracowali żeby być lepsi,
studio, mało mi, rapu, mało mi,
sam se wezmę więcej niż rodzice dali im.
Na faktach relacja tak jak libacja,
czy u nas w mieście czy na wyjeździe, lecą pośpieszne,
relacji Warszawa gdzieś,
żeby zdobyć świata część a nie którzy trochę zdziwią się.
Nie których krew pewnie zaleje,
jeśli śledzą, dowiedzą się jak rozpierdalamy cele,
jeden po drugim i chodź by było ciężko,
to świat to za mało dla mnie w drodze po zwycięstwo.
Ref.2x
Jeśli nie wiesz jeszcze skąd to gra jak to gra,
sprawdź to idzie wbrew fałszywym faktom,
Małach, Rufuz, JWP,
nie wiesz jaki będzie tego skutek, tego skutek.
[Rufuz]
Dobra bystrzak, najwyższa półka,
byś jej nie sięgnął po drabinie w sklepie,
pretekst, nie wydawaj w rapie poleceń,
rzucam mięsem to jakbyś dostał kurwa kotletem.
Zwiedziłbym to i tamto, zarobił duży banknot,
apetyt na to, naprawdę mam to,
rok za rokiem w betonie, projekt,
nie jeden powstaje ja to dobrze czaję.
Świat to za mało a mikrofonów więcej by się przydało,
to po pierwsze JWP, słyszysz skutek,
skurwysyny palą wrotki, gdy wjeżdżają zwrotki,
od nich, na fonii mocni.
Reprezent oryginał na pięcie jak na finał,
chcesz po nawijać, nic mi nie mija,
ja najwyżej mijam, Warszawska gadka, zajebana na tak tak,
dwa, zero, raz dwa, Relacja na faktach.
Ref.2x
Jeśli nie wiesz jeszcze skąd to gra jak to gra,
sprawdź to idzie wbrew fałszywym faktom,
Małach, Rufuz, JWP,
nie wiesz jaki będzie tego skutek, tego skutek.
[Ero]
Dla nas świat to za mało, Ero eksploruje non stop,
gdy mój wokal eksploduje to cię wypierdala w kosmos,
chcesz rap tylko poproś, niech to cały świat obiega,
nasze skille stale rosną, każdy track to torpeda.
Ze mną jest styl i wiedza, widzę szczyt to tam zmierzam,
staram się ominąć syf, raczej nie zamulam, zwiedzam,
byłem tu i tam, już widziałem to i tamto,
wciąż chce przytulić banknot tak by nie chcieli mnie zamknąć.
Mijają lata a my wciąż na tej scenie,
błyszcząc jak gwiazdy okrążamy ziemię,
trasy koncertowe, wyjazdy, świat moich ludzi,
nie jeden daleki odlot lecz nie zapominam wrócić.
Ktoś kości rzucił i przeszedł tej gry rubikon,
na pewno Rufuz, Małach wraz z Jot wu Pe kliką,
robimy taki hałas, że mógł kurwa przysiąc,
nawet w zaświatach ten rap usłyszą.
Ref.2x
Jeśli nie wiesz jeszcze skąd to gra jak to gra,
sprawdź to idzie wbrew fałszywym faktom,
Małach, Rufuz, JWP,
nie wiesz jaki będzie tego skutek, tego skutek.
[Małach]
Musi się kręcić, dookoła świata,
z ręki do ręki, za dzięgi ta płyta lata,
ile to czasu i pracy to wie nie każdy,
świat to za mało daj ponieść się wyobraźni.
Zaciskam pieści, mam dobre wieści,
będziemy wciąż pracowali żeby być lepsi,
studio, mało mi, rapu, mało mi,
sam se wezmę więcej niż rodzice dali im.
Na faktach relacja tak jak libacja,
czy u nas w mieście czy na wyjeździe, lecą pośpieszne,
relacji Warszawa gdzieś,
żeby zdobyć świata część a nie którzy trochę zdziwią się.
Nie których krew pewnie zaleje,
jeśli śledzą, dowiedzą się jak rozpierdalamy cele,
jeden po drugim i chodź by było ciężko,
to świat to za mało dla mnie w drodze po zwycięstwo.
Ref.2x
Jeśli nie wiesz jeszcze skąd to gra jak to gra,
sprawdź to idzie wbrew fałszywym faktom,
Małach, Rufuz, JWP,
nie wiesz jaki będzie tego skutek, tego skutek.
[Rufuz]
Dobra bystrzak, najwyższa półka,
byś jej nie sięgnął po drabinie w sklepie,
pretekst, nie wydawaj w rapie poleceń,
rzucam mięsem to jakbyś dostał kurwa kotletem.
Zwiedziłbym to i tamto, zarobił duży banknot,
apetyt na to, naprawdę mam to,
rok za rokiem w betonie, projekt,
nie jeden powstaje ja to dobrze czaję.
Świat to za mało a mikrofonów więcej by się przydało,
to po pierwsze JWP, słyszysz skutek,
skurwysyny palą wrotki, gdy wjeżdżają zwrotki,
od nich, na fonii mocni.
Reprezent oryginał na pięcie jak na finał,
chcesz po nawijać, nic mi nie mija,
ja najwyżej mijam, Warszawska gadka, zajebana na tak tak,
dwa, zero, raz dwa, Relacja na faktach.
Ref.2x
Jeśli nie wiesz jeszcze skąd to gra jak to gra,
sprawdź to idzie wbrew fałszywym faktom,
Małach, Rufuz, JWP,
nie wiesz jaki będzie tego skutek, tego skutek.
[Ero]
Dla nas świat to za mało, Ero eksploruje non stop,
gdy mój wokal eksploduje to cię wypierdala w kosmos,
chcesz rap tylko poproś, niech to cały świat obiega,
nasze skille stale rosną, każdy track to torpeda.
Ze mną jest styl i wiedza, widzę szczyt to tam zmierzam,
staram się ominąć syf, raczej nie zamulam, zwiedzam,
byłem tu i tam, już widziałem to i tamto,
wciąż chce przytulić banknot tak by nie chcieli mnie zamknąć.
Mijają lata a my wciąż na tej scenie,
błyszcząc jak gwiazdy okrążamy ziemię,
trasy koncertowe, wyjazdy, świat moich ludzi,
nie jeden daleki odlot lecz nie zapominam wrócić.
Ktoś kości rzucił i przeszedł tej gry rubikon,
na pewno Rufuz, Małach wraz z Jot wu Pe kliką,
robimy taki hałas, że mógł kurwa przysiąc,
nawet w zaświatach ten rap usłyszą.
Ref.2x
Jeśli nie wiesz jeszcze skąd to gra jak to gra,
sprawdź to idzie wbrew fałszywym faktom,
Małach, Rufuz, JWP,
nie wiesz jaki będzie tego skutek, tego skutek.
contributions:
Most popular songs Małach
Similar artists
Dudek P56
2 song