Kiedy mnie już nie będzie Magda Umer
Lyrics
-
2 favorites
Siądź z tamtą kobietą twarzą w twarz
Kiedy mnie już nie będzie
Spalcie w kominie moje buty i płaszcz
Zróbcie sobie miejsce...
[2x:]
A mnie oszukuj mile
Uśmiechem, słowem, gestem
Dopóki jestem, dopóki jestem…
Dziel z tamtą kobietą chleb na pół
Kiedy mnie już nie będzie
Kupcie firanki, jakąś lampę i stół
Zróbcie sobie miejsce...
[2x:]
A mnie zabawiaj smutnie
Uśmiechem, słowem, gestem
Dopóki jestem, dopóki jestem…
Płyń z tamtą kobietą w górę rzek
Kiedy mnie już nie będzie
Znajdźcie polanę, smukłą sosnę i brzeg
Zróbcie sobie miejsce...
A mnie wspominaj wdzięcznie
Że mało tak się śniłam
A przecież byłam… a przecież byłam
A mnie wspominaj wdzięcznie
Że mało tak się śniłam
A przecież byłam… no… przecież
Kiedy mnie już nie będzie
Spalcie w kominie moje buty i płaszcz
Zróbcie sobie miejsce...
[2x:]
A mnie oszukuj mile
Uśmiechem, słowem, gestem
Dopóki jestem, dopóki jestem…
Dziel z tamtą kobietą chleb na pół
Kiedy mnie już nie będzie
Kupcie firanki, jakąś lampę i stół
Zróbcie sobie miejsce...
[2x:]
A mnie zabawiaj smutnie
Uśmiechem, słowem, gestem
Dopóki jestem, dopóki jestem…
Płyń z tamtą kobietą w górę rzek
Kiedy mnie już nie będzie
Znajdźcie polanę, smukłą sosnę i brzeg
Zróbcie sobie miejsce...
A mnie wspominaj wdzięcznie
Że mało tak się śniłam
A przecież byłam… a przecież byłam
A mnie wspominaj wdzięcznie
Że mało tak się śniłam
A przecież byłam… no… przecież
contributions: