Noc na jeziorze Magda Przychodzka

Lyrics

  • Song lyrics Pan Wywrotek
Leże na tafli spokojnej jeziora
Głębia pode mną a kosmos nad
Sobą środek wyznaczam świata

Cisza jest w wodzie i cisza we mnie
Cisze wiatr po rozlewiska niesie
Jestem chwili początkiem będę jej końcem
To takie proste

Ryba dłoń muska moją
A myśl wraca do ciała
Wracam z ciszy wracam
I wciąż

Cisza jest w wodzie i cisza we mnie
Cisze wiatr po rozlewiska niesie
Jestem chwili początkiem będę jej końcem
To takie proste

Cisza jest w wodzie i cisza we mnie
Cisze wiatr po rozlewiska niesie
Jestem chwili początkiem będę jej końcem
To takie proste

Jestem chwili początkiem będę jej końcem
Jestem chwili początkiem będę jej końcem
Jestem chwili początkiem i będę jej końcem



Rate this interpretation
anonim