Przyszlosc (The Future)
Oddaj mi gabinet luster Am
Noc peknieta i rozpuste Dm
Jak pusto tu G
Juz nikogo do tortur nie zostalo E7 Am
Daj mi absolutna wladze Am
Kazdy niech robi co rozkaze Dm
I kladz sie przy mnie, mala G
To jest rozkaz! Am
Daj mi trzask, analny seks Am
Wez te drzewo posród lez Dm
Ocalale i zatkaj nim dziure G
W swej kulturze E7 Am
Mur Berlinski oddaj mi Am
Stalina, Pawla z Tarsu, zlych Dm
Widzialem przyszlosc bracie G
Jest mordercza! Am
Wszystko sie Dm
Rozjedzie na wszystkie strony C
I nie zostanie nic, co móglbys zmierzyc Dm
Wzrokiem, sluchem swym C
Bo zamiec, zamiec swiata przekroczyla próg Dm F
I odwrócila moralnosc i porzadek dusz Fm C
Kiedy mówia "ZAÓUJ" G
To nie wiem, czego chca Am
Nie poznales mnie z wiatru wiania
Nie doczekasz sie tez poznania
Ja jestem tym malym Zydem
Co napisal Biblie
Widzialem narodów wzlot i smierc
Slyszalem ich historie, piesni
Lecz milosc jest jedynym sposobem przetrwania
Twój sluga tu ma za zadanie
Dac na przyszlosci odpowiedz pytanie
Prosto z mostu:
Ten swiat juz dluzej nie stanie
Bo wlasnie niebo sie zatrzymalo
Bicz Szatana poczulo twe cialo
Przygotuj sie na przyszlosc
Jest mordercza
Wszystko sie rozjedzie na wszystkie strony...
Bezprawia po zlamaniu dawnego prawa zakosztujesz Am
A twoje zycie prywatne nagle eksploduje Dm
Wyleza zjawy, a drogi sie zapala Am
I zatanczy blady czlowiek F7
Ujrzysz kobiete swoja wiszaca Am
Jej twarz zakryta przez sutanne porzucona Dm
I wszyscy wszawi, mali poeci ja otocza Am
Starajac sie brzmiec jak Charlie Manson F7 E
A blady czlowiek tanczy... Am
Mur Berlinski oddaj mi
Stalina, Pawla z Tarsu, zlych
Daj Chrystusa
Albo Hiroszime
Zniszcz kolejna ludzka baze
Nie lubie dzieci w kazdym razie
Widzialem przyszlosc, mala
Jest mordercza
Wszystko sie rozjedzie na wszystkie strony...