Uciec ale dokąd Maciej Czaczyk
Lyrics
Żyjesz jak zesłaniec
Wciąż unikasz ludzi
Myślisz teraz już zapomną mnie
Chowasz się przed światem
Jak przed własnym katem
Który cały czas chce dopaść cię
Uciec ale dokąd
Zniknąć tylko po co
Tak tego co wciąż dręczy cię
Nie pozbędziesz się
Uciec ale dokąd
Zniknąć tylko po co
Bo to co ciągle dręczy cię
Przecież w tobie jest
Myślisz że ucieczka
To najlepszy sposób
By zostawić to z czym problem masz
Może to już pora
By się z tym uporać
Demonowi spojrzeć prosto w twarz
Zastanów się, nie chowaj w cień
Do ludzi wyjdź
Nie myśl że ucieczka uratuje cię
Wciąż unikasz ludzi
Myślisz teraz już zapomną mnie
Chowasz się przed światem
Jak przed własnym katem
Który cały czas chce dopaść cię
Uciec ale dokąd
Zniknąć tylko po co
Tak tego co wciąż dręczy cię
Nie pozbędziesz się
Uciec ale dokąd
Zniknąć tylko po co
Bo to co ciągle dręczy cię
Przecież w tobie jest
Myślisz że ucieczka
To najlepszy sposób
By zostawić to z czym problem masz
Może to już pora
By się z tym uporać
Demonowi spojrzeć prosto w twarz
Zastanów się, nie chowaj w cień
Do ludzi wyjdź
Nie myśl że ucieczka uratuje cię
contributions: