"Sen"


Kiedy nadchodzi ciemność czuję się jak bestia
Staram się schować przed tym snem
Nigdy go nie śniłam, on mnie sam łapie
A w tym śnie byłeś taki łagodny i prawdziwy
Sama już nie wiem

Rozpadam się, ratuję swoje złamane serce
Ile nocy zajmie mi tego przezwyciężenie?

Wszystkie słoneczne chwile, które dzieliliśmy
I jak się śmialiśmy i troszczyliśmy
To było takie prawdziwe i specjalne
A po tych samotnych nocach
Wzejdzie słońce na niebie
Chciałabym, abyś miał swoje słońce ze sobą

Wygląda na to, że nigdy nie zrozumiesz
Ale nadal po ciebie sięgam, póki mogę
Nigdy mi się nie uda, jesteś za zimny
A w środku czuję, że pora już iść
Więc powiedz mi
Dlaczego się mną bawiłeś?
Oh, teraz naprawdę widzę
Że jestem dość silna, by o tym zapomnieć

Wszystkie słoneczne chwile, które dzieliliśmy
I jak się śmialiśmy i troszczyliśmy
To było takie prawdziwe i specjalne
A po tych samotnych nocach
Wzejdzie słońce na niebie
Chciałabym, abyś miał swoje słońce ze sobą

Wszystkie słoneczne chwile, które dzieliliśmy
I jak się śmialiśmy i troszczyliśmy
To było takie prawdziwe i specjalne
A po tych samotnych nocach
Wzejdzie słońce na niebie
Chciałabym, abyś miał swoje słońce ze sobą