Zwrotka:
CAmiągle pamiętam zatrGzymany czas,
KoDmnwalie na poduszceE 
CAmiągle i ciągle czekam tGamtych łez,
DmDotyku tamtych oczEu.
Am  Światło wG Twoich rękaDmch - łagodnEy puls!

GAmdybym ujrzała kiedykolwiek Gtaki film,
UmDmarłabym ze śmiechuE.
AmCisza zagrała, wokół naGs się wzbił,
GDmołębi puch, perfidEny kicz.
Am  Światło wG Twoich rękaDmch - gołębiE puch!

Am G Am Am
Am G Dm E


Refren:
AmKażdym dniem zGabijam to,
Deszczem Dmobcych rąk,
EZmywam ślad, DmzabijaEm to.
AmKażda noc przyGnosi znów,
BezsensowDmny ból,
AmOłów - nie gołGębi puch!

Zwrotka:
Może zapomnieć jeszcze uda się,
Konwalie na poduszce.
Może zduszone nie powróci znów,
Odejdzie gdzieś, wypali się.
Światło w Twoich rękach - gołębi puch!

Refren: (x2)
Każdym dniem zabijam to,
Deszczem obcych rąk,
Zmywam ślad, zabijam to.
Każda noc przynosi znów,
Bezsensowny ból,
Ołów - nie gołębi puch!