Mój jeden dzień lo27

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
No a kiedy coś
tak poruszy mną
To pakuje graty
i uciekam stąd

Tam najdalej gdzieś
tam gdzie liczą się
te najlepsze myśli
a nie tylko wiek

jestem gdzie już wtedy nikt nie widzi mnie
chciałbym znaleźć siebie też

i żebym mógł na jeden dzień, zatrzymać się
żeby może nikt nie czepiał znowu się

i żebym mógł na jeden dzień, uczynić że
może Ty zobaczysz jak otwarty jest mój jeden dzień

dalej chciałbym też
móc powiedzieć że
ja nie jestem jeden
wiem, że czasem też
ty uciekasz stąd
gdzieś w najdalszy kąt
i próbujesz dojść
do siebie właśnie bo

jestem gdzie już wtedy nikt nie widzi mnie
chciałbym znaleźć siebie też

i żebym mógł na jeden dzień, zatrzymać się
żeby może nikt nie czepiał znowu się

i żebym mógł na jeden dzień uczynić że
może Ty zobaczysz jak otwarty jest mój jeden dzień

i żebym mógł na jeden dzień, zatrzymać się
żeby może nikt nie czepiał znowu się

i żebym mógł na jeden dzień, zatrzymać się
żeby może nikt nie czepiał znowu się

i żebym mógł na jeden dzień uczynić że
może ty zobaczysz jak otwarty jest mój jedne dzień




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim