Prawie miłość... Lidia Stanisławska
Lyrics
Dobre oczy dobrych gwiazd
Pocieszają co dzień nas
Cóż my winni - ja i ty
Że to niezupełnie my?
Prawie miłość, prawie maj
Prawie dom, prawie raj
Prawie słuchasz, prawie nie
Głosu, co mówi, że:
Niewinnością sobie głowy nie zaprzątaj
Fotografii tamtej żony nie przeglądaj
Prawie młody jesteś wciąż
Prawie brat, prawie mąż
Powiedz sobie: Karty w tas
Jeszcze raz, jeszcze raz
Cyganeczko, pomóż nam
Złoty pas ci za to dam
Czy za rok, za dzień, za dwa
Skończy się ta prawie gra?
Prawie miłość, prawie maj
Prawie dom, prawie raj
Prawie słuchasz, prawie nie
Głosu, co mówi, że:
Niewinnością sobie głowy nie zaprzątaj
Starych listów i obrączek nie pożądaj
Prawie młody jesteś wciąż
Prawie brat, prawie mąż
Prawie mógłbyś zrobić coś
No to tańcz, no to proś
Pocieszają co dzień nas
Cóż my winni - ja i ty
Że to niezupełnie my?
Prawie miłość, prawie maj
Prawie dom, prawie raj
Prawie słuchasz, prawie nie
Głosu, co mówi, że:
Niewinnością sobie głowy nie zaprzątaj
Fotografii tamtej żony nie przeglądaj
Prawie młody jesteś wciąż
Prawie brat, prawie mąż
Powiedz sobie: Karty w tas
Jeszcze raz, jeszcze raz
Cyganeczko, pomóż nam
Złoty pas ci za to dam
Czy za rok, za dzień, za dwa
Skończy się ta prawie gra?
Prawie miłość, prawie maj
Prawie dom, prawie raj
Prawie słuchasz, prawie nie
Głosu, co mówi, że:
Niewinnością sobie głowy nie zaprzątaj
Starych listów i obrączek nie pożądaj
Prawie młody jesteś wciąż
Prawie brat, prawie mąż
Prawie mógłbyś zrobić coś
No to tańcz, no to proś
contributions: