Cwał Lidia Stanisławska
Lyrics
Dokąd pędzisz biedny
Czy nie widzisz, że
Wszystko stoi w miejscu
Ale mknie
Twe koniki marzeń
Też do celu rwą
Chociaż dudni ziemia
Przecież śpią
Raz i dwa i trzy
Już masz dość i ty
A za oknem szaro
A za oknem źle
Może lepiej w winie kąpać się
Może się zapatrzeć w jakiś jeden punkt
Złe i dobre zmieszać pół na pół
Raz i dwa i trzy
Już masz dość i ty
Podaj rękę duszkom swym
I uspokój serca rytm
Za podróżnych odmów wiersz
Aby nie spóźnili się
Lampę zgaś, głowę owiń w koc
Mocno śpij gdy noc, gdy noc
Będziesz wtedy mógł
Puścić konie w lekki cwał
Czy nie widzisz, że
Wszystko stoi w miejscu
Ale mknie
Twe koniki marzeń
Też do celu rwą
Chociaż dudni ziemia
Przecież śpią
Raz i dwa i trzy
Już masz dość i ty
A za oknem szaro
A za oknem źle
Może lepiej w winie kąpać się
Może się zapatrzeć w jakiś jeden punkt
Złe i dobre zmieszać pół na pół
Raz i dwa i trzy
Już masz dość i ty
Podaj rękę duszkom swym
I uspokój serca rytm
Za podróżnych odmów wiersz
Aby nie spóźnili się
Lampę zgaś, głowę owiń w koc
Mocno śpij gdy noc, gdy noc
Będziesz wtedy mógł
Puścić konie w lekki cwał
contributions: