Pożegnanie feat. Alicja Węgorzewska Liber

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    2 ratings
Kochanie,
Proszę, wnoszę pozew o rozstanie.
Głosem serca niosę.

To pożegnanie.
W ciszę pancerną zamknę ostatnie zdanie.
Melodia - żadnych słów.

Infantylnych porównań,
Liryczny bluszcz
Nie obrośnie cierpienia,

Znaczenia słowa ból.
A kilometry bajek czytanych nam do poduszki.
Nie uśpią tej przeraźliwej pustki.

Nie wyłamią tej stalowej klatki - próżni.
Tej ogromnej, okropnej prawdy - ściany różnic.
Między nami chłodnych nocy - między dniami.
Braku sygnału między zmysłami.

Kumulacja niepowodzeń kontra żal.
Żegnam się zimno,
Odchodzę w siną dal.

Czuję się dziwnie błogo,
I mam naiwną pewność,
Że Twe serce nie pójdzie ze mną.




Rate this interpretation
Rating of readers: Average 2 votes
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim