Kapo Leszek Czajkowski

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Hen w Lublinie dawno temu,
w lipca skwarny czas wakacji
Nastąpiła bez problemu prosta zmiana okupacji.
Niemcy wyszli, ruscy przyszli ot i ceremonia cała
Bowiem po sąsiadów myśli Polska wolną być nie miała

Ci co mieli nas wyzwalać, swój zaczęli ład utrwalać / x2

Nocą jak tchórzliwy zając,
szedł PKWN po władzę.
Manifestem obwieszczając czas masowych uprowadzeń;
Aresztowań, mordów kaźni patriotów których wina
Tkwiła w tym, że najwyraźniej nie pragnęli praw Stalina

Za to rząd kolaborantów wspierał nowych okupantów /x2

Hen w Lublinie dawno temu,
w lipca skwarny czas wakacji
Nastąpiła bez problemu prosta zmiana okupacji.
Aktualność tej rocznicy pełna jest jak się wydaje
Zaprzedani politycy zawsze będą kupczyć krajem.

KGB, SB, Gestapo, kapo zawsze będzie kapo / x2




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim