Szksypcze Lech Janerka

Lyrics

  • Song lyrics magda
Mina obelżywa jest to jedna z wielu min
Wszystkich się używa by zboczonko skrzętnie ukryć
Ryju malowany spróbuj nazwać nie nazwane
Ocknij się i nie mów, że ta piącha to są zmiany
Mama a miało już nie być scen Błysnąć by się chciało, bo sposoby to się zna
Można tak na przykład na cudacznych zagrać skrzypcach
Wszystko jest dla ludzi, więc przyrządzik bierzesz w dłonie
Coć tu jednak nie wychodzi i odrazę budzi
O mama, a miało być jak we snie A dalej jest jak by nigdy nic
I znów nie wszystkim jest źle
A dalej jak by nigdy nic Kochaj swój buldożer, bo on nie wie co to dno
Kiedy jest niedobrze i nie mają sensu skrzypce
Bierzesz swą maszynę, ona nigdy nie zawiedzie
Wsiadasz w takie cacko i poprostu sobie jedziesz
Ooooooooo
Mina obelżywa ... Błysnąć by się chciało, bo sposoby na to są
Od lat wciąż te same
Komu bije dzwon. A komu bije dzwonek
Komu wielki zgon. A komu tylko zgonek


Rate this interpretation
contributions:
magda
magda
anonim