Władza Lady Pank

Lyrics

  • Song lyrics Maciej
Są słowa jak mróz palące
Że muszą uciekać z ust
I myśli jak sól szczypiące
co rozdrapują w strzępy mózg
Są oczy co widzą więcej
W zadartej głowie do chmur
Co nie chce sobie oszczędzić
Pędu i walenia w mur
Ty z nami teraz, teraz

Każda władza nam przeszkadza
I do tego czyści nas do zera
Bo tu praca życie skraca
Każda władza nam przeszkadza, przeszkadza

Są wielkie wśród nas nadzieje
Zbudzone latami krzywd
Więc na nich się dobrze sieje
Zamęt co obrodzi w mit
Gdy prawdą jest punkt widzenia
Zależny od liczby sług
Jedyne co tu się zmienia
To chodnik na różowy bruk

Każda władza nam przeszkadza
I do tego czyści nas do zera
Bo tu praca życie skraca
Każda władza nam przeszkadza, przeszkadza


Rate this interpretation
contributions:
Maciej
Maciej
anonim