O Macieju pracowitym Kwartet Warszawski

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 rating
La la la, la la la, la la la, la la la, la la la

Zocha, Zocha, Zocha izbę zamiatała
I Ma-, i Ma-, i Macieja zawołała
Zocha izbę zamiatała
I Macieja zawołała

Maciej, Maciej, Maciej - człowiek pracowity
Przyle-, przyle-, przyleciał na głos kobity
Maciej - człowiek pracowity
Przyleciał na głos kobity

Ja po-, ja po-, ja pomogę, Zosiu, tobie
Aku-, aku-, akuratnie wszystko zrobię
Ja pomogę, Zosiu, tobie
Akuratnie wszystko zrobię

Uda-, uda-, udała mu się bestyja
Jak to, jak to, jak to zgrabnie się uwija
Udała mi się bestyja
Jak to zgrabnie się uwija

Oj, Ma-, oj, Ma-, oj, Macieju, co robicie?
Wy mi, wy mi, wy mi Zochę udusicie!
Oj, Macieju, co robicie?
Wy mi Zochę udusicie!

Ja wam, ja wam, ja wam Zochy nie uduszę
A com, a com, a com zaczął, skończyć muszę
A com zaczął, skończyć muszę

Kiedy, kiedy, kiedy zgodnie idzie praca
Trza być, trza być, trza być twardym jak ten Maciej
Kiedy zgodnie idzie praca
Trza być twardym jak ten Maciej

Bo naj-, bo naj-, bo największy jest ambaras
Żeby, żeby, żeby dwoje chciało naraz
Jak powiadał mędrzec Boy
Ten miał głowę, że jojoj

La la la, la la la, la la la, la la la, la la la
Hej!




Rate this interpretation
Rating of readers: Average 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim