Nie! Nie! Nie! KSU
Lyrics
-
1 favorite
Zaczynam tydzień i już mi jest źle
Znów się rozpoczął codzienny kierat
I mam ochotę powiedzieć- nie !
I mam ochotę z każdym zadzierać
Upycham żarcie i inny szmelc
Na termometrze poniżej zera
Za oknem ciemno - jakby śmierć
We władzę całą Ziemię wzięła
Nie ! Nie ! Nie ! - najchętniej bym powiedział
Nie ! Nie ! Nie ! - już mam wszystkiego tego dość
Nie ! Nie ! Nie ! - w chacie bym sobie z chęcią siedział
Nie ! Nie ! Nie ! - trzeba się zbierać jak na złość
A na ulicy poranny tłok
Ludzie gdzieś gonią jak oparzeni
Powoli mijam miejski park
Może mój humor zły się zmieni
Unosi się nad drogą mgła
Dzwonią już dzwony w kościelnej wieży
Za chwilę się rozpocznie msza
Pod pustą ławką pijak leży
Poniedziałek zaczyna się
W tygodniu mój najgorszy dzień
We wtorek z tego śmiałem się
Już mnie opuścił głupi sen
I kiedy tylko wspomnę sobie ,
Że znów powróci ta chimera
Że znów powróci moja fobia
To we mnie znowu strach się zbiera
Nie ! Nie ! Nie ! ....
Dziś duszą moją rządzi zło !!!
Znów się rozpoczął codzienny kierat
I mam ochotę powiedzieć- nie !
I mam ochotę z każdym zadzierać
Upycham żarcie i inny szmelc
Na termometrze poniżej zera
Za oknem ciemno - jakby śmierć
We władzę całą Ziemię wzięła
Nie ! Nie ! Nie ! - najchętniej bym powiedział
Nie ! Nie ! Nie ! - już mam wszystkiego tego dość
Nie ! Nie ! Nie ! - w chacie bym sobie z chęcią siedział
Nie ! Nie ! Nie ! - trzeba się zbierać jak na złość
A na ulicy poranny tłok
Ludzie gdzieś gonią jak oparzeni
Powoli mijam miejski park
Może mój humor zły się zmieni
Unosi się nad drogą mgła
Dzwonią już dzwony w kościelnej wieży
Za chwilę się rozpocznie msza
Pod pustą ławką pijak leży
Poniedziałek zaczyna się
W tygodniu mój najgorszy dzień
We wtorek z tego śmiałem się
Już mnie opuścił głupi sen
I kiedy tylko wspomnę sobie ,
Że znów powróci ta chimera
Że znów powróci moja fobia
To we mnie znowu strach się zbiera
Nie ! Nie ! Nie ! ....
Dziś duszą moją rządzi zło !!!
Rate this interpretation
contributions:
Most popular songs KSU
- 11 moje bieszczady II
- 12 Nocne Kroki
- 13 Runęły mury
- 14 Antypody
- 15 Ustrzyki
- 16 Chodnikowy latawiec
- 17 Nasze słowa
- 18 Liban
- 19 Martwy rok
- 20 Jabolowe ofiary