To ja,człowiek Krzywa Alternatywa
Lyrics
Urwanie głowy ,to tylko stan przejściowy,
Gdy porwie cię codzienny wir.
Te twarzo-maski , uśmiechy za oklaski
aż nie dostaniesz kopa w tył.
Poważna sprawa , za wąska dupo-ława
za zdrowie jeszcze jeden łyk
Panowie , Panie mam o tym własne zdanie
nie wnikam wcale kto i z kim.
Ciągle zastanawiam się gdzie w tym jakiś większy sens jest.
Ref: To ja człowiek , co ja tutaj robię.
Przegięcie pały to taki stan wspaniały
już nie rozumiem z tego nic .
Że jeszcze chodzę , czy kogoś ja obchodzę
tralala i na wodę pic.
A czółko-szczęki pokornie jedzą z ręki ,
i dziubią jak zgłodniały drób.
Sałatę , siano na tacy zapodano,
pełne koryto , pełny żłób.
Gdy porwie cię codzienny wir.
Te twarzo-maski , uśmiechy za oklaski
aż nie dostaniesz kopa w tył.
Poważna sprawa , za wąska dupo-ława
za zdrowie jeszcze jeden łyk
Panowie , Panie mam o tym własne zdanie
nie wnikam wcale kto i z kim.
Ciągle zastanawiam się gdzie w tym jakiś większy sens jest.
Ref: To ja człowiek , co ja tutaj robię.
Przegięcie pały to taki stan wspaniały
już nie rozumiem z tego nic .
Że jeszcze chodzę , czy kogoś ja obchodzę
tralala i na wodę pic.
A czółko-szczęki pokornie jedzą z ręki ,
i dziubią jak zgłodniały drób.
Sałatę , siano na tacy zapodano,
pełne koryto , pełny żłób.
Most popular songs Krzywa Alternatywa
- 1 Kiedyś znów
- 2 Babilonia
- 3 Jeszcze bardziej
- 4 Taki dzień jak co dzień
- 5 Quo Vadis
- 6 Tak jak Ty
- 7 Miasto moje
- 8 Reggae-ska
- 9 Do góry nogami
- 10 I&I
- 11 To ja,człowiek
- 12 Duzi Chłopcy
- 13 Polska
- 14 Ja się boję
- 15 Love Jah
- 16 Dobro I Zło
- 17 Pokój
- 18 Tolerancja
- 19 Słowa
- 20 Czasami