Cygan Krzysztof Klenczon

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 favorite
Gdy z taborem kiedyś szedł
Ona mu skradła sen
Ale cygan biedny był,
tylko grał, grał, grał,gra-ał

Czarne oczy, gwiazdy dwie
gwiazdy dwie, jak we śnie
Nie spojrzała na Cię
poszła gdzieś, gdzie, gdzie.. gdzieś

Bo samotny cygan marzy, śpiewa o dziewczynie
Las mu szumi nocą, gdzie jest ona, gdzie jest, gdzie!
Gra i śpiewa, myśli o tej, której nie ma przy nim
Że cygana serce pali, dusza się rwie.

Ty gitaro powiedz mu, o niej znów śpiewaj tu
Że on o niej ciągle śnił, ty mu graj, graj, graj,graj
Lesie mój z szumem nieś, wiatrem nieś pieśni treść
Żeby strumień przyniósł ją, by gra, gra, gra, grał.

(Odaj , Na, lala,nana)
Bo samotny cygan marzy, śpiewa o dziewczynie
Las mu szumi nocą, gdzie jest ona, gdzie jest, gdzie!
Gra gitara pieśni o tej, której nie ma przy nim
Że cygana serce pali, dusza się rwie.
Bo samotny cygan marzy, śpiewa o dziewczynie
Las mu szumi nocą, gdzie jest ona, gdzie jest, gdzie!
Gra gitara pieśni o tej, której nie ma przy nim
Tak mu gra,gra,gra,gra-a.
(Nana,lala,laj)
Gra gitara pieśni o tej, której nie ma przy nim
Tak mu gra,gra,gra,gra-a.
Że cygana serce pali, dusza się rwie.




Rate this interpretation
Rating of readers: Great 4 votes
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim