Dzwony z Notre Dame Krzysztof Gosztyła/Robert Rozmus/Warszawski Chór Kameralny

Lyrics

  • Song lyrics Marta

CLOPINRankiem, gdy Paryż się budzi we mgleBiją dzwony Notre DameGdy łowi się ryby, gdy piecze się chlebBiją dzwony Notre DameSłychać dzwony potężne jak grzmotyI te mniejsze, łagodne jak psalmJest miasta w nich duszaI serca porusza ich dźwiękDźwięk dzwonów Notre Dame Jeszcze był mrok, gdy zdarzyło się toNa pobrzeżu Notre DameŁódź skoro świt przemykała się poRzece koło Notre DameŁodzią tą uciekali CyganieLecz pułapka czekała ich tam:Jakiś jeździec złowrogiI nagle - jak trwogi brzmiał jękDźwięk dzwonów Notre DameSędzia FrolloOswobodzić świat od brudu chceI występek zwalczaWkoło radLecz w sobie nie ARCHIDIAKONDość już przelanej dziś krwi widział BógPod katedrą Notre Dame... FROLLONie moja wina - uciekała, ścigałem ją. ARCHIDIAKON...jeszcze i dziecka krew przelać byś mógłPod katedrą Notre Dame FROLLOSumienie mam czyste ARCHIDIAKONMożesz słuchać swych mętnych pochlebcówJeśli chcesz, okłamywać się samAle zawsze i wszędziePrzeszywać cię będzie ten wzrokSpojrzenie oczu Notre Dame CLOPINI raz jeden w życiu swymTen jeden tylko razFrollo poczuł w sercu lękChoć serce miał jak głaz FROLLOCo mam zrobić? ARCHIDIAKONWeź to dziecko. Wychowaj je jak własne. FROLLOCo? Mam być obarczony tym... potworem?Zgoda. Ale niech żyje tu, w twojej katedrze. ARCHIDIAKONW katedrze? Gdzie? FROLLOGdzie chcesz.Niechaj tu na zawsze tkwiGdzie nikt nie ujrzy goW dzwonnicy na przykład.I kto wie, niezbadane są wyroki Boże.Koszt się może zwróci miGdy zechce kiedyś tuCoś knuć mój wróg CLOPINI Frollo nadał dziecku okrutne imięKtóre znaczy mniej-więcej "nibyczłowiek" - Quasimodo Więc oto zagadka, świat będzie jej strzegłDzwonią dzwony Notre DameKto tu jest potwór a kto tu jest człek?Dzwonów dźwięk, dźwięk, dźwięk, dźwiękDźwięk, dźwięk, dźwięk, dźwiękDzwonów Notre Dame


Rate this interpretation
contributions:
Marta
Marta
anonim

Most popular songs Krzysztof Gosztyła/Robert Rozmus/Warszawski Chór Kameralny