0
0

Prośba ( A kiedy już odejdę stąd) Krzysztof Daukszewicz

Lyrics and guitar chords

  • Guitar chords The Tonal Key D
    15 favorites
DA kiedy już odejdę stAąd, bo odejść kiedyś Dtrzeba
DŻegnając lekko ziemię sAwą zapukam do bram Dnieba
 Grzeszyłem, powieEmm, bom jest chłoGp, a chłopu to wDypada
 I rzuć mi Piotrze słAomy snop, tak lżej się jest spowiDadać
DNa dole przeklinałem w Ggłos nieludzkie wprost stosuDnki
D I ty byś klął, gdy puAsty trzos i coraz droższe trDunki

I jeszcze tylko problem mam, nieduży to kłopocik
Ty pewnie mego ojca znasz, bo wielkiej był dobroci
I Adam Kercz, Mariola Kutz, na pewno tu przybyli
Bo ich jedynym grzechem to, że ciut za dużo pili
Więc jeśli jesteś równy gość, to chciałbym w niebie leżeć
Tam, gdzie poeci z ojcem mym mieszkają na kwaterze

A jeśli nie wiesz gdzie ich dom, to myślę, że mi wskażesz
Jakiś niewielki rajski bar z anielicami w barze
A przy nim złodziej może stać, co kradł, bo musiał przeżyć
I nawet cały wojska pułk, pościągaj z pól żołnierzy
I ateistę, który był podobno nic nie warty
Ksiądz proboszcz też niech wpadnie tu i niech przyniesie karty
A jeśli jednak powiesz nie, innego szukaj domu
To skieruj choć w tę nieba część, gdzie nie ma oszołomów.

Rate this interpretation
Rating of readers: Average+ 9 votes
contributions:
Tasza
Tasza
anonim