Dobranoc Jacenta Krzysztof Daukszewicz
Lyrics
-
1 rating
Dobranoc, Jacenta,
I wam, usta czyste,
I slodkie oczeta,
I piersi parzyste!
Ja nie spac statecznie
Cala noc gotowym
Bo któz spi bezpiecznie
Przy skarbie takowym?
Wzielas mi sen caly
Oczu twych czarami,
Nie bede, zuchwaly,
Zartowal z oczami.
Pójdez ja do fary,
Jak sie na dzien zbierze,
Na te twoje czary
Zakupie pacierze,
Kupiez ja i swiéce
Za zlotowiec caly,
Bym nie mial tesknice
Po Jacentej bialej.
Przynajmniej uprosze,
Jesli jest zuchwala,
By, co ja ponosze,
Toz samo cierpiala.
I wam, usta czyste,
I slodkie oczeta,
I piersi parzyste!
Ja nie spac statecznie
Cala noc gotowym
Bo któz spi bezpiecznie
Przy skarbie takowym?
Wzielas mi sen caly
Oczu twych czarami,
Nie bede, zuchwaly,
Zartowal z oczami.
Pójdez ja do fary,
Jak sie na dzien zbierze,
Na te twoje czary
Zakupie pacierze,
Kupiez ja i swiéce
Za zlotowiec caly,
Bym nie mial tesknice
Po Jacentej bialej.
Przynajmniej uprosze,
Jesli jest zuchwala,
By, co ja ponosze,
Toz samo cierpiala.
contributions:
Most popular songs Krzysztof Daukszewicz
- 1 Easy rider, czyli pieszy jeździec
- 2 A pszczółki już tamuj nie było
- 3 Ballada o wyklętych kredkach
- 4 Leniwa niedziela
- 5 Klasówka z fragmentu wolności
- 6 Prośba ( A kiedy już odejdę stąd)
- 7 I to jest mój kraj
- 8 Historia Powodów Rozpijania Się Narodu
- 9 Ballada o trzeźwym diable
- 10 Ballada O Niedzielnym Rosole