Pokochaj ją z całych sił Krzysztof Antkowiak
Lyrics
-
1 rating
Pokochaj ją z całych sił jak ja
Wstaje zwiewna z ciszy snu
I biciem serca - puk puk puk
Oddechem, szeptem daje znak
Byś słuchał świata - tak tak tak
Zawsze żyje z tobą tu
We włosy wplata kwiatki nut
W warkocze wiąże je po pięć
I płynie w ciszy, kiedy chcesz
Ludzie boją się jej
Zazdrośni o swój słaby głos
I krzyczą mocniej i mocniej
Bo w krzyku łatwiej ukryć zło
A ona w ciszy zbiera łzy
Ożywia twarze czarnych płyt
I serca grzeje w mroźny chłód
Ballady ciepłem topi lód
I możesz nawet wyruszyć w podróż z nią
Tam gdzie w górach lawiny chrapią, bo śpią
Tam gdzie echo na ciebie czeka, aż nagle zbudzisz je
Gdzie w nieba sali Niagary koncert trwa
Tam gdzie rosa na dzwonkach piano swe gra
Tam gdzie wiatrów orkiestra darmo wygrywa swe szu-sza
Może tam i ty znajdziesz swoją melodię
Pokochaj ją z całych sił jak ja
Znów ją podjął miękki bas
Puls odmierzył, barwy zgadł
I już pianista gada z nim
W solówce, w której magia śpi
Wiesz, że dla niej warto żyć
Dla kilku sekund dźwięków płyt
Za płaczem nagle buchnie śmiech
Jak biały murzyn czujesz się
Ludzie boją się jej
Zazdrośni o swój słaby głos
I krzyczą mocniej i mocniej
Bo w krzyku łatwiej ukryć zło
A ona w ciszy zbiera łzy
Ożywia twarze czarnych płyt
I serca grzeje w mroźny chłód
Ballady ciepłem topi lód
I możesz nawet wyruszyć w podróż z nią
Tam gdzie w górach lawiny chrapią, bo śpią
Tam gdzie echo na ciebie czeka, aż nagle zbudzisz je
Gdzie w nieba sali Niagary koncert trwa
Tam gdzie rosa na dzwonkach piano swe gra
Tam gdzie wiatrów orkiestra darmo wygrywa swe szu-sza
Może tam i ty znajdziesz swoją melodię
Pokochaj ją z całych sił jak ja
Wstaje zwiewna z ciszy snu
I biciem serca - puk puk puk
Oddechem, szeptem daje znak
Byś słuchał świata - tak tak tak
Zawsze żyje z tobą tu
We włosy wplata kwiatki nut
W warkocze wiąże je po pięć
I płynie w ciszy, kiedy chcesz
Ludzie boją się jej
Zazdrośni o swój słaby głos
I krzyczą mocniej i mocniej
Bo w krzyku łatwiej ukryć zło
A ona w ciszy zbiera łzy
Ożywia twarze czarnych płyt
I serca grzeje w mroźny chłód
Ballady ciepłem topi lód
I możesz nawet wyruszyć w podróż z nią
Tam gdzie w górach lawiny chrapią, bo śpią
Tam gdzie echo na ciebie czeka, aż nagle zbudzisz je
Gdzie w nieba sali Niagary koncert trwa
Tam gdzie rosa na dzwonkach piano swe gra
Tam gdzie wiatrów orkiestra darmo wygrywa swe szu-sza
Może tam i ty znajdziesz swoją melodię
Pokochaj ją z całych sił jak ja
Znów ją podjął miękki bas
Puls odmierzył, barwy zgadł
I już pianista gada z nim
W solówce, w której magia śpi
Wiesz, że dla niej warto żyć
Dla kilku sekund dźwięków płyt
Za płaczem nagle buchnie śmiech
Jak biały murzyn czujesz się
Ludzie boją się jej
Zazdrośni o swój słaby głos
I krzyczą mocniej i mocniej
Bo w krzyku łatwiej ukryć zło
A ona w ciszy zbiera łzy
Ożywia twarze czarnych płyt
I serca grzeje w mroźny chłód
Ballady ciepłem topi lód
I możesz nawet wyruszyć w podróż z nią
Tam gdzie w górach lawiny chrapią, bo śpią
Tam gdzie echo na ciebie czeka, aż nagle zbudzisz je
Gdzie w nieba sali Niagary koncert trwa
Tam gdzie rosa na dzwonkach piano swe gra
Tam gdzie wiatrów orkiestra darmo wygrywa swe szu-sza
Może tam i ty znajdziesz swoją melodię
Pokochaj ją z całych sił jak ja
contributions:
Most popular songs Krzysztof Antkowiak
- 11 Reguły gry
- 12 Programuje Cię
- 13 Pokochaj ją z całych sił
- 14 Pada śnieg
- 15 Opalona Bossa
- 16 Nie ma jak rajd
- 17 Naga
- 18 Moje nowe prawo
- 19 Lekcja angielskiego
- 20 Kiedy chcę odejść