Spiska ballada Krywań

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    2 ratings
Cekom Cie mój chłopce koło jawora
Jawor sie łozwinon kwiatem z wiecora
Kie my pod nim stoli, listecki mu grzoli
Miełości moja
Kie my pod nim stoli, listecki mu grzoli
Miełości moja

Pod jaworem dzwoniom, dzwonecki leśne
Miełość mnie przywiedła jesce za wceśnie
Serce nie rozumie ale cekać umie
Z wiesny ku wieśnie
Serce nie rozumie ale cekać umie
Z wiesny ku wieśnie
Jaworowe liście zielono grajom
Mojemu kuochaniu siyły dodajom
Widać Cie z daleka, warto było cekać choć roki gnajom
Widać Cie z daleka, warto było cekać choć roki gnajom
Moje Ty kuochanie, moje jedyne
Przy Twoim serdecku nigdy nie zgine
Ty mos mnie jo Tobie, dwie gwiozdki na niebie w jednej syrzynie
Ty mos mnie jo Tobie, dwie gwiozdki na niebie w jednej syrzynie




Rate this interpretation
Rating of readers: Terrible+ 2 votes
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim