Franiu, ty moje słonko Krystyna Sienkiewicz
Lyrics
W nocy wyśniłam rzewne
W dni wymyśliłam pewne
Tego, co jak królewnę
Obudzi mnie ze snu
Kiedy się wsłucham w ciszę
Już go wyraźnie słyszę
Franciszka, bo Franciszek
Na imię dałam mu
Franiu, ty moje słonko
Powietrze i jedzonko
Kwiatuszku i jesionko
Walczyku fascination
Co tam porabia Franio
Czy on przejściowym paniom
Zmysłów nie służy danią
I finansowych sił
Ach, jakże by ci tanio
Ze mną wypadło, Franiu
Jak dzięki mym staraniom
Szczęśliwy byłbyś był
Franiu, ty moje słonko
Powietrze i jedzonko
Kwiatuszku i jesionko
Walczyku fascination
Co słychać u Franciszka
Czy może biała myszka
Spogląda z dna kieliszka
Bladziutko w jego twarz
Ach, Franiu, życie mija
A ty mi się rozpijasz
Dam w ekwiwalent ci ja
Więc po co nałóg masz?
Franiu, ty moje słonko
Powietrze i jedzonko
Kwiatuszku i jesionko
Walczyku fascination
Gdzie się podziewasz Franku
Ptaszynko i poranku
Już może ruszasz klamką
Za drzwiami stojąc tuż
Może masz inne imię
Czy jedziesz tu, czy płyniesz
Ach, przybądź, utul ty mnie
Bo nie wytrzymam już
Franiu, ty moje słonko
Powietrze i jedzonko
Kwiatuszku i jesionko
Walczyku fascination
W dni wymyśliłam pewne
Tego, co jak królewnę
Obudzi mnie ze snu
Kiedy się wsłucham w ciszę
Już go wyraźnie słyszę
Franciszka, bo Franciszek
Na imię dałam mu
Franiu, ty moje słonko
Powietrze i jedzonko
Kwiatuszku i jesionko
Walczyku fascination
Co tam porabia Franio
Czy on przejściowym paniom
Zmysłów nie służy danią
I finansowych sił
Ach, jakże by ci tanio
Ze mną wypadło, Franiu
Jak dzięki mym staraniom
Szczęśliwy byłbyś był
Franiu, ty moje słonko
Powietrze i jedzonko
Kwiatuszku i jesionko
Walczyku fascination
Co słychać u Franciszka
Czy może biała myszka
Spogląda z dna kieliszka
Bladziutko w jego twarz
Ach, Franiu, życie mija
A ty mi się rozpijasz
Dam w ekwiwalent ci ja
Więc po co nałóg masz?
Franiu, ty moje słonko
Powietrze i jedzonko
Kwiatuszku i jesionko
Walczyku fascination
Gdzie się podziewasz Franku
Ptaszynko i poranku
Już może ruszasz klamką
Za drzwiami stojąc tuż
Może masz inne imię
Czy jedziesz tu, czy płyniesz
Ach, przybądź, utul ty mnie
Bo nie wytrzymam już
Franiu, ty moje słonko
Powietrze i jedzonko
Kwiatuszku i jesionko
Walczyku fascination