0
0

Małe tęsknoty Krystyna Prońko

Jak Amdzwon który zaE7ledwie tylko Amtknąć a już A7śpiewa
DmJak zabłąkAmanych ptaków E7głos
Jak Amliść przez chwilę E7piękny nim go Amwiatr strąci z A7drzewa
Dmtak w nas głęAmboko skryte E7śpią

FMałe tęsCknoty E7krótkie tęsAmknoty Fznaczące Cprawie tyle co E7nic
Fnagłe i Cszybkie E7serca Amłopoty  Dmkto by E7nie znał Amich

Amnie wiadomo E7skąd zjawiają się AmzakatarA7zone
Dmwyproszą Amłzę i żalu E7łut
Amposiedzą poduE7mają i jak Amgość nieprosA7zony
Dmnim się rozwAmidni znikną jE7

FMałe tęsCknoty E7krótkie tęsAmknoty Fznaczące Cprawie tyle co E7nic
Fnagłe i Cszybkie E7serca Amłopoty kDmto by nE7ie znał iAmch
FMałe tęsCknoty E7ciche marAmzenia Fzwiewne jak Cobłok kruche jaE7k dym
FnieodgadCnione w nasE7 duszy Amwestchnienia, Dmkto by tamE7 nie znał Amich ...


Rate this interpretation
Rating of readers: Good 33 votes
anonim