Hej, tam za górą Krystyna Kawecka
Lyrics
-
9 ratings
Hej, tam, za górą
1.Hej, tam, za górą, gdzie bystre wody, zbierała Andzia czarne jagody.
2.I przyszedł do niej leśniczy młody. Oddawaj Andziu czarne jagody.
3.Andzia go prosi, na litość Boga! Noc taka ciemna, daleka droga.
4.Nie bój się Andziu dalekiej drogi. Mam ja konisia na cztery nogi.
5.Na cztery nogi, ostro kutego. Zawiozę ja cię do domu twego.
6.Do domu twego, pod sam ganeczek, żebyś wiedziała, żem kochaneczek.
1.Hej, tam, za górą, gdzie bystre wody, zbierała Andzia czarne jagody.
2.I przyszedł do niej leśniczy młody. Oddawaj Andziu czarne jagody.
3.Andzia go prosi, na litość Boga! Noc taka ciemna, daleka droga.
4.Nie bój się Andziu dalekiej drogi. Mam ja konisia na cztery nogi.
5.Na cztery nogi, ostro kutego. Zawiozę ja cię do domu twego.
6.Do domu twego, pod sam ganeczek, żebyś wiedziała, żem kochaneczek.
contributions: