Tęsknię Krystyna Giżowska
Lyrics
-
1 rating
Tęsknisz, wiem, że tęsknisz, brak jest Ci mnie
Pusta noc, bezruch rąk, samotności masz dość
Nie najlepiej sobie radzisz
Drażni zimny kąt, zostałeś, choć prosiłam
Urlop weź, nie mów nie, ze mną jedź
Tęsknisz, wiem, że tęsknisz, brak jest Ci mnie
Ile dni można być pełną żartów i drwin?
Masz już dosyć tamtych ludzi
Już nie lubisz ich, a byłaś tak uparta
Mówiąc, że jechać chcesz szybko gdzieś
A może to warto czasem rozstać tak się?
Spróbować, jak będzie osobno tobie i mnie
A może to warto znów zatęsknić aż tak? (zatęsknić)
Jeszcze raz odkryć cię, w zachwyt wpaść
Tęsknię, wiesz, że tęsknię, brak jest mi Cię
Pusta noc, bezruch rąk, samotności mam dość
Nie wiem, czemu Ci pozwalam być daleko stąd
Jak długo więc mam czekać?
Jeszcze raz odkryć cię, w zachwyt wpaść
Pusta noc, bezruch rąk, samotności masz dość
Nie najlepiej sobie radzisz
Drażni zimny kąt, zostałeś, choć prosiłam
Urlop weź, nie mów nie, ze mną jedź
Tęsknisz, wiem, że tęsknisz, brak jest Ci mnie
Ile dni można być pełną żartów i drwin?
Masz już dosyć tamtych ludzi
Już nie lubisz ich, a byłaś tak uparta
Mówiąc, że jechać chcesz szybko gdzieś
A może to warto czasem rozstać tak się?
Spróbować, jak będzie osobno tobie i mnie
A może to warto znów zatęsknić aż tak? (zatęsknić)
Jeszcze raz odkryć cię, w zachwyt wpaść
Tęsknię, wiesz, że tęsknię, brak jest mi Cię
Pusta noc, bezruch rąk, samotności mam dość
Nie wiem, czemu Ci pozwalam być daleko stąd
Jak długo więc mam czekać?
Jeszcze raz odkryć cię, w zachwyt wpaść
contributions: