Bez szans Kombi

Lyrics

  • Song lyrics Paweł_K
Obrazki jakich sto, blisko obok nas
Ona jak Wenus z M., on jak Sancho P.
A wkoło zgodny wór, śmiech co sięga dna
Co ty, co ty, nie masz szans!

Ref.
Bez szans, bez cienia formy, bez optymizmu choć za grosz.
Bez szans, poniżej normy, iluzji ściany pięter sto.
Bez szans, bez jednej iskry, nadziei płomyk dusi się.
Bez szans, skreślony z listy, do pustej bramki ciężki mecz.

Gdy już wyścieją cię, minie pierwszy wiek
Radzę ci, weź się w garaść, życiem zajmij się
I nie ustępuj im, choć o mały włos
Sam im krzyknij prosto w nos!

Ref.
Bez szans, bez cienia formy, bez optymizmu choć za grosz.
Bez szans, poniżej normy, iluzji ściany pięter sto.
Bez szans, bez jednej iskry, nadziei płomyk dusi się.
Bez szans, skreślony z listy, do pustej bramki ciężki mecz.


Rate this interpretation
contributions:
Paweł_K
Paweł_K
anonim