Dobranoc muflony Kombajn Do Zbierania Kur Po Wioskach
Lyrics
Patrząc w zaklęte wstydem oczy
Odgarniam kosmyk długich wspomnień
Łza płynie wolno po płatku twarzy
Słowa nie mogą przejść przez gardło
Popatrz...
Tak obco brzmią dziś moje słowa
I chyba już nie słyszę ich
Próbując dostrzec nas od nowa
Krainę wspomnień odwiedzić czas
I właśnie dziś nic nie stanie się
I właśnie dziś będzie tak jak wczoraj
Patrząc w spojone zgodą oczy
Uśmiecham się do lustra dziś
Łza nie chce płynąć po płatku twarzy
Tak blisko słońca mogę stać
I właśnie dziś obudziłem się
I właśnie dziś oddychać pragnę
Odgarniam kosmyk długich wspomnień
Łza płynie wolno po płatku twarzy
Słowa nie mogą przejść przez gardło
Popatrz...
Tak obco brzmią dziś moje słowa
I chyba już nie słyszę ich
Próbując dostrzec nas od nowa
Krainę wspomnień odwiedzić czas
I właśnie dziś nic nie stanie się
I właśnie dziś będzie tak jak wczoraj
Patrząc w spojone zgodą oczy
Uśmiecham się do lustra dziś
Łza nie chce płynąć po płatku twarzy
Tak blisko słońca mogę stać
I właśnie dziś obudziłem się
I właśnie dziś oddychać pragnę
contributions:
Most popular songs Kombajn Do Zbierania Kur Po Wioskach
- 11 10 lat
- 12 Uczucia
- 13 Roboty
- 14 Prezent-brezent
- 15 Pozdro
- 16 Połączenia
- 17 Po czarnych
- 18 Planety i liście
- 19 Ósme piętro
- 20 Oto