Zegarmistrz Kolaboranci

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Mała wskazówka popycha dużą
Duża wskazówka popycha cieniutką
Lecą chwile, mijają przezrocza
A zegarmistrz pluje w dłonie

Nad zawiłym mechanizmem
Pochyla swe czoło i okulary
Barwa w oku zwiastuje grozę
I śrubokręt błyszczy w dłoni

Nie dłub we mnie ty skurwielu
Zostaw me śruby i mechanizmy
Nie rusz sprężyny i kowadełka
Daj mi odmierzać czas w spokoju

Już wykręcił cztery małe śrubki
I podważył dłutem spiralkę
Zmienił wkręty i zawiasy
Naoliwić chce mnie wszędzie

Chwytam go za palec długi
Wbijam bolec pod paznokieć
Oddaj mi tożsamość draniu
Nie ingeruj swym skalpelem

Ukręciłem łeb staremu
Oczy mu wyżarłem smarem
Jestem wolny i szczęśliwy
Chcę odmierzać czas w spokoju

Mała wskazówka popycha dużą
Duża wskazówka popycha cieniutką
Zapomniałem o rzeczy drobnej
Kto mnie teraz nakręcać będzie...




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim