Wielki żaglowiec Kogoto

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Kiedy dumny wpływa do portu
Na żaglach z wiatrem południa,
Śpiewa wielką pieśń triumfu
Z błyskiem słońca, z wantą jak lutnia...

A wieczorem? Wieczorem wszystko zbiegnie się w ciszę,
Żeby słuchać, czytać, patrzeć, jak żaglowiec bajki pisze.

O czym mruczą nagie maszty,
Kiedy gwiazdy w dół spadają?
Pod pokładem drzemią cienie,
A sny grają. Grają? Grają...

I wtórują baśniom cichym, które mewie przybysz gada.
Z wszystkich szmerów, dźwięków, szeptów, rośnie nocy serenada.

Z pluskiem duch starego statku
Gładzi srebrną brodę fali.
Człowiek myśli, że to księżyc,
A to port swą fajkę pali.

Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim