Nigdy nie miałeś przyjaciółki
Nigdy nie byłeś specjalnie lubiany
Nie miałeś domu
Nigdy nie kochałeś.
Wszystko, czego chciałeś było
Rozdawaniem uderzeń
Żadnych przyjaciół
Żadnych dziewczyn
A w domu alkoholicy



Chętnie oglądasz cierpienia innych
A gdy nie cierpią to sam zadajesz im cierpienie
Bez zachamowań i wyrzutów sumienia.
Ponieważ jesteś takim zasranym typem
Przemoc zawsze była twoją mentalnoćią

Co inni przy tym czuja
Glany, bundeswery
A co inni przy tym myślą
Nigdy cię nie interesowało
Najważniejsze że u ciebie
Wszystko gra.



Chętnie oglądasz cierpienia innych
A gdy nie cierpią to sam zadajesz im cierpienie
Bez zachamowań i wyrzutów sumienia.
Ponieważ jesteś takim zasranym typem