Dama w czerni ("Lady in black") Kenneth William David (Ken) Hensley
Lyrics and guitar chords
-
7 favorites
Gdy przy
Jej wło
I nie
Kiedy wa
A
A
Spytała mnie - "Kto wrogiem twym, czy kiedyś zacznę walczyć z nim,
Zabijać ludzi wokół wbrew miłości i Bogu?"
Błagałem ją - "Daj koni mi, by zgnieść na zawsze wrogów mych
I zbawić cały świat, aż na długich tysiąc lat.
Któż chciałby wszczynać wojny te wiedząc, że nie skończą się,
Bo zacząć zawsze łatwo jest, a później tylko śmierć.
Ach matko dziecko przytul swe, radziłaś mądrze, teraz wiem,
Już nie chcę sam w ciemności iść, bądź zawsze blisko mnie.
Och damo niech przy tobie dziś spokojnie zacznę znowu śnić,
Niech twoich czarnych włosów płaszcz zabierze z sobą wiatr.
Za siebie zrzuć swe czary, by razem znów iść dalej,
Ja jestem zawsze blisko tylko mnie zawołać chciej.
Tak mówiąc obróciła się, zaczęła znikać w gęstej mgle,
Ostatnie co widziałem to jej czarny długi płaszcz.
Gdy wspomnę o tym wietrznym dniu, już wiem dlaczego jestem tu,
Nie mówię nic, zrozumiesz sam, szkoda moich słów.
Więc kiedy też odwiedzi cię, pamiętaj każde słowo jej
I pozdrów ją ode mnie, i odwagę w sercu miej.
Am
szła do mnie rano w ten ziąb,Am
gdy byłem sam,Jej wło
G
sy jak wodospad, kiedy wiatr Am
porywał je.I nie
Am
wiem jak znalazła mnie, gdym błąkałAm
się w ciemności tej,Kiedy wa
G
lka wokół wrzała wciąż na życie Am
i śmierć.A
Am
h ah ah ah ahG
ah ah ah ah Am
A
Am
h ah ahG
ah ah ah ah Am
Spytała mnie - "Kto wrogiem twym, czy kiedyś zacznę walczyć z nim,
Zabijać ludzi wokół wbrew miłości i Bogu?"
Błagałem ją - "Daj koni mi, by zgnieść na zawsze wrogów mych
I zbawić cały świat, aż na długich tysiąc lat.
Któż chciałby wszczynać wojny te wiedząc, że nie skończą się,
Bo zacząć zawsze łatwo jest, a później tylko śmierć.
Ach matko dziecko przytul swe, radziłaś mądrze, teraz wiem,
Już nie chcę sam w ciemności iść, bądź zawsze blisko mnie.
Och damo niech przy tobie dziś spokojnie zacznę znowu śnić,
Niech twoich czarnych włosów płaszcz zabierze z sobą wiatr.
Za siebie zrzuć swe czary, by razem znów iść dalej,
Ja jestem zawsze blisko tylko mnie zawołać chciej.
Tak mówiąc obróciła się, zaczęła znikać w gęstej mgle,
Ostatnie co widziałem to jej czarny długi płaszcz.
Gdy wspomnę o tym wietrznym dniu, już wiem dlaczego jestem tu,
Nie mówię nic, zrozumiesz sam, szkoda moich słów.
Więc kiedy też odwiedzi cię, pamiętaj każde słowo jej
I pozdrów ją ode mnie, i odwagę w sercu miej.
Rate this interpretation
Rating of readers:
Great
1 vote
contributions: