Polityku Katastrofa

Lyrics

  • Song lyrics Pan Wywrotek
1. Dzisiaj byłem na wieńcu politycznym,
w pewnym pięknym państwie zwanym demokratycznym
pan na podwyższeniu pierdolił jakieś głupoty
a ja nienawidzę wciskania ciemnoty

Ref. Panie polityku niech pan wypierdala
bo lepiej mi się żyje bez pańskich pomysłów
panie polityku, wiejska nie dla pana
nie chcemy robić za pańskich statystów!

2. Dzisiaj byłem na wieńcu politycznym,
w pewnym pięknym państwie zwanym demokratycznym
pan na podwyższeniu pierdolił jakieś głupoty
a ja nienawidzę wciskania ciemnoty

Ref. Panie polityku niech pan wypierdala
bo lepiej mi się żyje bez pańskich pomysłów
panie polityku, wiejska nie dla pana
nie chcemy robić za pańskich statystów!

3.Pieprzony darmozjadzie, fagasie złodzieju
swe puste obietnice powtarzasz w koło Macieju
nie chcę cię utrzymywać i nie chce tobie płacić
swą ciepłą posadkę powinieneś stracić

Ref. Panie polityku niech pan wypierdala
bo lepiej mi się żyje bez pańskich pomysłów
panie polityku, wiejska nie dla pana
nie chcemy robić za pańskich statystów!

4. immunitetem się zasłaniasz, zamiast płacić kare
przez to jak żyjesz dla mnie jestes robalem
będziemy pracować aż do śmierci-to twoja wina
wszystko co zrobiłeś to jedna wielka kpina



Rate this interpretation
anonim