Zoil Kasia Nosowska

Lyrics

  • Song lyrics
    1 favorite
Kurdupel nadęty
Miernota przeklęty
Z rybą w nazwisku
Bliźniemu po pysku
Z pretensjami do tronu
Tronu po Napoleonu
Ostatni z miotu
Bez krzty polotu

Oceniaj mnie,
Niech jad strumieniami leje się
Oceniej mnie,
Niech jad strumieniami leje się

Przez świat niedoceniony
Bez szansy na żonę
A po co mu żona
Przecież żadna niegodna
Bo każda kobieta
Ma w sobie coś z dziwki
Zadasz się z taką
Oskubie do-centa

Oceniaj mnie,
Niech jad strumieniami leje się
Oceniaj mnie,
Niech jad strumieniami leje się

Na te wszystkie smutki
Z nienawiści do sztuki
On został krytykiem
Pewnie jest tutaj dzisiaj
I jad mu się leje
I z jadu kałuża
I jad mu się leje i z jadu kałuża

Oceniaj mnie,
Niech jad strumieniami leje się
Oceniaj mnie,
Niech jad strumieniami leje się


Rate this interpretation
contributions:
pudzia
pudzia
anonim