Nie chciałam źle Kasia Melcher

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    6 favorites
Wiem, że to koniec, że spokojnie odejść mogę.
Wiem, że pomożesz, że kanapki dasz na drogę.
Lecz szukam wciąż pretekstu by oddać ci książkę i parę skarpet twych.
I szukam wciąż pretekstu by wrócić po ramkę ze zdjęciem twym.

Chociaż wiem, że to koniec, że spokojnie spać już mogę.
Wiem, że po drodze spotkasz wiele różnych kobiet.
I w sumie już poddałam się, wysłałam książkę i skarpet dwie.
I w sumie już nie martwię się, bo tak naprawdę nie chciałam źle.
Nie chciałam źle...

Wiem, że to koniec, że przekonać się nie możesz.
Wiem, że tak lepiej, że tak lepiej, będzie gorzej.
I w sumie już upiłam się, bo co mam robić jak nie ma cię.
I w sumie już upiłam się, bo tak naprawdę nie chciałam źle.
Nie chciałam źle x3

Lalalala
Lalalala x3

Rate this interpretation
Rating of readers: Average+ 9 votes
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim