Aids KARRAMBA

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Miała lat 16 okres dojrzewania
Nowych znajomości czas zawierania
Była całkiem ładna i całkiem sympatyczna
Na swój sposób szalona, raczej mało romantyczna
Chyba każdy kto chciał mógł ją mieć na noc
Z kim innym w łóżku budziła się co rano
Z czasem zaczęła zwiedzać w centrum dyskoteki



Gdzie możesz spotkać wszystkich, umysłowe kaleki
Prostytutki czy brudasów z całego świata
Złodziei, dilerów i pijanych frajerów
Spodobał jej się Arab, ciemna karnacja
Rozmowy, drinki, wspólna kolacja
Pociągał ją koleś, był starszy i miał kasę
Więc kochała się w nim.

Ref.
Uważaj na siebie młody przyjacielu
Bo przez głupotę nie żyje już wielu
Uważaj na siebie i na to co robisz
Uważaj z kim w extaze wchodzisz
Uważaj na siebie młody przyjacielu
Bo przez głupotę nie żyje już wielu
Uważaj na siebie i na to co robisz
Uważaj....


Gdzieś koło miesiąca razem z nim żyła
Szalała, piła, niejednokrotnie współżyła
Minął rok, rutynowe lekarskie badanie
Odebrała wyniki, śmiertelne załamanie
AIDS – niestety przykra sprawa
Czasami tak pechowo kończy się sex zabawa
Gdy starzy byli w pracy odkręciła korki
Kiedy przyszli do domu nie mieli już córki

Ref. x2




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim