Moja mantra Kapela Hanki Wójciak

Lyrics

  • Song lyrics Alicja Gac
Będę się śmiała z naszych powrotów
Będę się śmiała z mych łez potoków
Będę się śmiała z twych nagłych wzruszeń
Będę się śmiała bo śmiać się muszę

Będę się śmiała z chmur o poranku
Będę się śmiała w cieszyńskim parku
Będę się śmiała tańcząc w Berlinie
Będę się śmiała gdy rok ten minie

Będę się śmiała z twych pocałunków
Będę się śmiała z naszych frasunków
Będę się śmiała na kopcu Kraka
Będę się śmiała każdego lata

Będę się śmiała z dziewczęcych marzeń
Będę się śmiała z pięknych gęślarzy
Będę się śmiała z samotnych nocy
Będę się śmiała z całej swej mocy

Będę się śmiała z mej bezsilności
Będę się śmiała z naszej miłości
Będę się śmiałą na każdym ślubie
Będę się śmiała śmiech swój polubię

Będę się śmiała sypiając z innym
Będę się śmiała nad losem dziwnym
Będę się śmiała w największym gniewie
Będę się śmiała trwając bez Ciebie

Będę się śmiała z łez mojej matki
Będę się śmiała kołysząc dziatki
Będę się śmiała kochając znowu
Będę się śmiała dziękując Bogu

Będę się śmiała moje Kochanie
Kiedy mi umrzesz…
Śmiech mój rozpoznasz nawet w zaświatach
Lecz teraz, Miły, pozwól mi płakać



Rate this interpretation
contributions:
Alicja Gac
Alicja Gac
anonim