Potrzeba mi dziś Kancelarya
Lyrics
Potrzeba mi dziś
Takiej ciszy, w której bym
Mógłbym usłyszeć
Szept myśli twych
Potrzeba mi dziś
Takiej wiary, którą bym
Mógłbym uwierzyć
W to, co mówisz mi
Dzień na rozstaju dróg
Znowu zaczynam
I nie wiem dokąd iść
Tak często trudno jest
Trudno się wspinać
A trzeba dalej iść
Potrzeba mi dziś
Światła, co oświetli mi
Drogę po której mogę pewnie iść
Potrzeba mi dziś
Takiej siły, którą bym
Mógłbym pokonać szczyty zwątpień swych
Dzień na rozstaju dróg
Znowu zaczynam
I nie wiem dokąd iść
Tak często trudno jest
Trudno się wspinać
A trzeba dalej iść
Takiej ciszy, w której bym
Mógłbym usłyszeć
Szept myśli twych
Potrzeba mi dziś
Takiej wiary, którą bym
Mógłbym uwierzyć
W to, co mówisz mi
Dzień na rozstaju dróg
Znowu zaczynam
I nie wiem dokąd iść
Tak często trudno jest
Trudno się wspinać
A trzeba dalej iść
Potrzeba mi dziś
Światła, co oświetli mi
Drogę po której mogę pewnie iść
Potrzeba mi dziś
Takiej siły, którą bym
Mógłbym pokonać szczyty zwątpień swych
Dzień na rozstaju dróg
Znowu zaczynam
I nie wiem dokąd iść
Tak często trudno jest
Trudno się wspinać
A trzeba dalej iść
contributions: