Brat nie ma już miłości dla mnie Kaliber 44
Lyrics
-
1 rating
Brat nie ma już miłości dla mnie, dla mnie nie ma już,
Brat nie ma już miłosci dla mnie, nie ma już miłosci.
DAB:
Idę i myślę i nie wiem co myśleć
Myśli jak uderzenia bata...
Brat nie ma już miłości dla mnie i mojego brata.
To zabija mnie od środka, wpędza w kompleks, gasi dumę
Że jestem człowiekiem - obdarzonym rozumem
Zwierzęciem, ni mniej, ni więcej, ale
Nie wyzbyłem się instynktów, wołam krwi na cały głos
Musi zabić ktoś, by żyć mogł ktoś - to jest moje motto.
W całym tym szaleństwie chodzi tylko o to
By zniszczyć swego brata własną głupotą.
Brat nie ma już miłosci dla mnie...
JOKA:
To co słyszę wciąż w telewizji, radiu
Już nie dociera do mnie wcale
Znowu brat zabił brata i zabija dalej,
Znowu brat zgwałcił siostrę i dalej mu mało,
Znowu brat zrobił napad i wszystko się zjebało.
Powiedz mi, dlaczego media
Podają wciąż nowe przestępstwa?
Powiedz mi dlaczego tak trudno
Patrzeć dalej niż na swoje podwórko?
Więcej szmalu w gonitwie po szmal
Człowiek nie patrzy, że zdeptał mnie dzisiaj.
Brat nie ma już miłosci dla mnie...
MAGIK:
Hej Joe dokąd pędzisz z tą spluwą w dłoni?
Czyżbyś widział to samo co oni?
Jeden problem załatwię
Zrywam się do ciepłych krajów, znasz mnie,
Jestem nieśmiertelny (jak każdy) i nic mi się nie stanie.
Widzę wszystko i wszystko boli,
Może czasem lepiej zamknąć oczy,
Lecz to ran nie zagoi.
Bracia napiepszają się z drugimi
Bo lubią inne gówno, słuchaj no,
Tak myslę, że palnę se chyba w łeb (tak się stanie)
Bo nie ma już miłosci dla mnie.
Brat nie ma już miłosci dla mnie...
Brat nie ma już miłosci dla mnie, nie ma już miłosci.
DAB:
Idę i myślę i nie wiem co myśleć
Myśli jak uderzenia bata...
Brat nie ma już miłości dla mnie i mojego brata.
To zabija mnie od środka, wpędza w kompleks, gasi dumę
Że jestem człowiekiem - obdarzonym rozumem
Zwierzęciem, ni mniej, ni więcej, ale
Nie wyzbyłem się instynktów, wołam krwi na cały głos
Musi zabić ktoś, by żyć mogł ktoś - to jest moje motto.
W całym tym szaleństwie chodzi tylko o to
By zniszczyć swego brata własną głupotą.
Brat nie ma już miłosci dla mnie...
JOKA:
To co słyszę wciąż w telewizji, radiu
Już nie dociera do mnie wcale
Znowu brat zabił brata i zabija dalej,
Znowu brat zgwałcił siostrę i dalej mu mało,
Znowu brat zrobił napad i wszystko się zjebało.
Powiedz mi, dlaczego media
Podają wciąż nowe przestępstwa?
Powiedz mi dlaczego tak trudno
Patrzeć dalej niż na swoje podwórko?
Więcej szmalu w gonitwie po szmal
Człowiek nie patrzy, że zdeptał mnie dzisiaj.
Brat nie ma już miłosci dla mnie...
MAGIK:
Hej Joe dokąd pędzisz z tą spluwą w dłoni?
Czyżbyś widział to samo co oni?
Jeden problem załatwię
Zrywam się do ciepłych krajów, znasz mnie,
Jestem nieśmiertelny (jak każdy) i nic mi się nie stanie.
Widzę wszystko i wszystko boli,
Może czasem lepiej zamknąć oczy,
Lecz to ran nie zagoi.
Bracia napiepszają się z drugimi
Bo lubią inne gówno, słuchaj no,
Tak myslę, że palnę se chyba w łeb (tak się stanie)
Bo nie ma już miłosci dla mnie.
Brat nie ma już miłosci dla mnie...
contributions:
-
hghTak myslę, że palnę se chyba w łeb (tak się stanie)
Most popular songs Kaliber 44
- 11 Hardcore
- 12 Gruby czarny kot
- 13 Fresh
- 14 Dzikie dzieciaki
- 15 Dziękuje moim MC
- 16 Dlaczego
- 17 CzerKaptur
- 18 Czadu (i jeszcze cos)
- 19 Bogusław Linda
- 20 Bez tytułu