Cisza (Bednarek Cover) Kacper Gołda

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    3 favorites
Siedzę wieczorem ogarnięty moją ciszą, oni nie słyszą
A ja tak jak w transie.
Te proste dźwięki mnie kołyszą,
Nade mną chmury wiszą,
Wszystko jest takie łatwe i paradoksalne.
Zadowolony niosę radość dzisiaj wszędzie,
Znowu się uśmiecham, wiem, że wszystko dobrze będzie.
Zagubiony w tłumie chcąc odnaleźć się w tym pędzie,
Buduję swoje życie na miłości fundamencie.

Te chwile są z nami i nikt nie zabierze ich dopóki my
Będziemy wciąż tacy sami,
Z radością odkrywać każdy nowy dzień.
To te chwile są z nami!
I nigdy nie zabierze nam już ich nikt.
Nie zabierze nikt...

Oni słuchają, lecz nie słyszą.
Między niebem a ciszą
Spotykamy siebie.
Oni patrzą, lecz nie widzą,
Z twojej radości szydzą,
Przychodzą, kiedy są w potrzebie.
Cisza wokół mnie,
Zapada zmrok,
A ja w nią wsłuchuję się,
Serce swoim rytmem mocno upewnia mnie,
Że warto wierzyć w ludzi.

Pamiętaj o tym, że nadzieja karmi, a nie tuczy.
Do szczęścia otwarte drzwi, nie szukaj kluczy.
Twój anioł chce twą wiarę obudzić.

Te chwile są z nami i nikt nie zabierze ich dopóki my
Będziemy wciąż tacy sami,
Z radością odkrywać każdy nowy dzień.
To te chwile są z nami!
I nigdy nie zabierze nam już ich nikt.
Nie zabierze nikt...




Rate this interpretation
Rating of readers: Average 6 votes
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim